"Dzień bez plecaka"to ulubiony dzień naszych uczniów. Ich kreatywność jest pod tym względem niezrównana. Najczęściej kończy się na czymś dużo bardziej nietypowym niż zwyczajna reklamówka.
Idea tego wyjątkowego dnia narodziła się w głowie młodej amerykańskiej aktywistki. Przy okazji podróży do Kamerunu zwróciła uwagę na trudności, z jakimi dla wielu afrykańskich dzieci wiążę się uczęszczanie do szkoły. Szczególnie w oczy rzucał się brak plecaków, na które nie było stać rodziców. W związku z tym wiele dzieci w Kamerunie podręczniki nosi we własnych rękach czy reklamówkach. Często muszą w ten sposób pokonywać wiele kilometrów.
By zwrócić uwagę na ten problem, wpadła też na pomysł organizacji dnia bez plecaka w swojej szkole. Amerykańskie dzieci miały tego dnia przyjść do szkoły z książkami niesionymi we własnych rękach lub prostych plastikowych torbach.Dzisiaj "dzień bez plecaka"jest też w wielu polskich szkołach, również w naszej:)