Nie wiadomo kiedy weszliśmy w trzeci tydzień naszych półkolonii i jesteśmy już na ich półmetku. Tydzień rozpoczęliśmy od odwiedzin Pijalni Wód Mateczny, gdzie poznaliśmy historię tego miejsca oraz wzięliśmy udział w plenerowej grze terenowej.

Nie obyło się również bez degustacji zdrowej wody:). Kolejnym punktem do zwiedzania okazała się Stara  Synagoga na krakowskim Kazimierzu.

We wtorek wyruszyliśmy autokarem do Zabrza, do Sztolni Luiza. W kopalni podzieliliśmy się na 4 grupy i wzięliśmy udział w ciekawym programie Craftomania. Mieliśmy okazję przejść korytarzami kopalni, użyć własnoręcznie kilofa i wydobyć swój własny kawałek węgla:), a także przejechać się kolejką, która kiedyś dowoziła górników do pracy.  Dużo czasu spędziliśmy w Parku Tematycznym 12 C, gdzie mieliśmy czas na relaks, lody i zabawę.

Środa to dzień prawdziwych przygód. Poszliśmy do Centrum Edukacji Przyrodniczej Uniwersytetu Jagiellońskiego, w którym wzięliśmy udział w warsztatach pt. „Niesamowity świat zwierząt”. Resztę dnia spędziliśmy w Parku Wola, gdzie mieliśmy dostęp do trampolin, bungee, mini quadów, zjeżdżalni i wielu innych atrakcji.

We czwartek rano wykonaliśmy piękne pocztówki z wakacji na papierowych talerzykach. Następnie wyruszyliśmy do Apilandii – Centrum Interaktywnego Pszczelarstwa, które zwidziliśmy z przewodnikiem.

Wycieczka zakończyła się warsztatami pszczelarskimi  - wykonywaliśmy własne świece, o różnych kształtach, smakowaliśmy pyłku i miodu. Byliśmy ubrani w specjalne, pszczelarskie kapelusze, w których wspólnie zapozowaliśmy do zdjęcia.

Piątek nadszedł, jak zawsze za szybko:). Tego dnia, jak zwykle czekały nas atrakcje basenowe i to w liczbie 2h z instruktorem :)….w końcu mogliśmy się dłużej cieszyć wodnym szaleństwem. Ponadto czas upłynął nam na zajęciach rekreacyjnych na placu zabaw oraz w pizzerii:).

Czasami Nasze Panie, nas miło zaskakują:). W tym tygodniu była to pizza i lody:)….ciekawe co będzie w następnym? Nie możemy się doczekać:)